kozy karłowate
Nie wszystkie miniatury są takie potulne. Moja Mela jest jak pies - przychodzi, przytula głowe do ramienia lub łydki, ociera się - bardzo łagodna i spokojna. Natomiast koziołek to diabeł - szczeble w paśniku nagminnie wyłamuje co 3-4 dni, stawia się, potrafi zablokować drogę i mocno walnąć. Ale ma też dni kiedy podejdzie i położy łeb na kolanach.
Każde zwierzę tak jak i człowiek, ma swój charakter... Niezależnie od rasy, można trafić na zgoła odmienne charaktery. oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM