Siano
Słomę prasujemy zawsze bez przewracania. Na ogół, z procesu technologicznego wynika, że nie w tym samym dniu co kombajn(czasowo i fizycznie sie nie wyrabia). Nawet jak zmoknie, a potem parę dni poleży to sama wyschnie. Siano zbija się luźniej niż słomę. No i fakt, pod prasę musi być dobrze wysuszone. Ale nie zdarzyło się, na przestrzeni lat, żeby zapleśniało w kostkach, choć bywało i "kradzione" przed deszczem.


  PRZEJDŹ NA FORUM