Siano |
Dziwi mnie Twoja niechęć do kostek. U Nas wszystko jest prasowane w kostkę po za sianokiszonką. Słoma jest prasowana bez przewracania (chyba, że zmoknie). Nie prasujemy tego samego dnia co zboże zmłócone, bo lepsza jest jak przez noc poleży. Siano zbieramy z wilgotnych łąk, z sianych pastwisk i wszystko jest dobrze. Czasami tylko zdarzy się, że śpieszymy się przed deszczem i na grubszych wałkach złapie ciut mokrego to wtedy solimy. Krowy wolą nawet solone, tak samo jak kozy. |