Przewóz zwierząt z zagranicy
    koziebrody pisze:

    W Polsce przepis jest że samochód ma być zgłoszony do powiatowej inspekcji weterynarii a następnie przez nich odebrany.wcześniej dadzą ci wytyczne co do klatek,ramp,barierek itp.Następnie musisz mieć kurs na przewóz zwierząt i to wszystko co ci potrzebne do jazdy 8 godz..


Czyli jeśli chce przewieźć dwie kozy np na wystawe to musze te wszystkie warunki spełnić...? W takim razie jak ludzie przewożą zwierzęta na wystawy? Choćby coroczna wystawa ptaków na której śa gęsi, łabędzie, wszelakie kaczki a także owce, kozy itd. Wielu z moich znajomych tam wystawia, są to ludzie ze śląska, pomorza... Nigdy nie widziałem by ktoś miał auto przystosowane do przewozu zwierząt - zwierzeta przewożone są zazwyczaj w zwykłych przyczepach okrytych plandeką. Z tych ludzi których znam nikt nie ma też kursów na przewóz. Jednym słowem wszyscy przewożą na bakier z prawem...?
Nigdy też nie słyszałem by kogoś ze znanych mi hodowców zatrzymała i ukarała policja...

Jeśli będę przewoził np kozę, sztuk "jedną" i zatrzyma mnie policja - jak udowodni mi że wiozę ją dalej niż 50km? Jak udowodnią mi że ta koza nie jest zwierzęciem "towarzyszącym" jak np pies (wszak w dzisiejszych czasach ludzie w blokach trzymają świnie)?? Jak udowodnią mi że wiozę ją w celu zarobkowym, lub że nie wiozę jej na wypas? Przepraszam, ale to jest bezsensowne jeśli faktycznie tak to wygląda.
Ma to sens gdy ktoś przewozi całe stado zwierząt, lub wiezie je poza teren PL, ale w przypadku gdy chce przewieźć dwie kozy w Peugeot Parter z paką która jest dostosowana do przewozu zwierząt, ale nie posiada na to papierów, to te przepisy wydają się być bez sensu...


  PRZEJDŹ NA FORUM