Przygotowanie się organizmu do wykotu
Nie dotykam, wet wczoraj macał bardzo szczęśliwy kurczę martwię się o nią, mam nadzieję że wszystko będzie ok nie lubię takich niespodzianek.Jestem nie przygotowana nawet technicznie, musimy jej dopiero stworzyć w koziarni jakiś kącik żeby miała spokój.


  PRZEJDŹ NA FORUM