Prawidłowy odchów koźląt
Małe nie zawsze od razu przyssie się do cycka innej kozy.Karmienie butelką,to już poważniejsza sprawa i mi to akurat średnio z początku wychodziło.
Z drugiej strony jeśli mały nie chce pić od innej kozy,może wcale nie brakuje mu jedzenia.
Na odległość trudno stwierdzić.Ja,gdy miałam obawy o to,czy małe pije,a jeśli pije,to czy wystarczająco lub mały koźlak "mizerny jakiś taki"wydawał mi się,wtedy brałam wagę i ważyłam codziennie.
Jeśli widziałam,że przybiera na wadze,to ważyłam tydzień,później już dałam spokój z ważeniem.
Sam pisałeś,że jeden koźlak jest powolny i nie może się dopchać do cycka,a gdy podchodzi to wymię już sflaczałe jest.
Tak,że tak na 100% chyba nikt na odległość nie jest w stanie do końca doradzić,co będzie najlepsze.
Weź małego,zważ go,zapisz wagę,zważ na drugi dzień +/- o podobnej porze.
Jak zachowuje się ten koźlak,który jest najpowolniejszy?Czy bryka sobie,czy częściej śpi?Czy nie jest "opiskliwy"?


  PRZEJDŹ NA FORUM