Pomieszczenia dla kóz
Z tym światłem to tak jest, że jak maja zaświecone, to rozrabiają. Jak ciemno to śpią. I o to chodzi.
Ja świecę wieczorem, jak idę karmić, ok 19-tej. Robię co mam zrobić i potem idę z psami. Jak wracam, to "idziemy do Stefana światło zgasić", za ten czas sobie wyjedzą do końca i sianem poprawią na noc. I spać. Przy zaświeconym jest łażenie po ściankach i huki. A tak -spokój.


  PRZEJDŹ NA FORUM