U nas -16 w nocy, niewiele lepiej w dzień, no i już wiemy, gdzie malutki remont latem - zamarzły rury na poddaszu, panowie fachowcy zapomnieli ocieplić no to biegamy z suszarkami do włosów, farelkami i czym popadnie...takie tam rozrywki w domu na wsi za to kury i koza też nie narzekają, chociaż tam wszystko ok.... byle do wiosny, trzymajmy się