Nasze życie na wsi |
Iwona tu się akurat mylisz Mojej córce nie doskwiera dysgrafia, tylko roztrzepanie Jej się po prostu nie chce ładniej pisać. W wieku 6 lat była badana przez psychologa i pedagoga, ponieważ szkoła uznała, że z taką wiedza może spokojnie iść do 2 klasy. Psycholog stwierdził, ze córka jest rozwinięta emocjonalnie i intelektualnie na poziomie 2 klasy i nie widzi przeciwwskazań - nie zgodziłam się, bo dziecko mam mieć normalne dzieciństwo, w swoim tempie. Po zakończeniu 3 klasy usłyszałam,że ma poziom wiedzy 6-klasisty. Pochłania tony książek np. Tolkiena, Sienkiewicza, Jansson. czyta z własnej woli i zainteresowania encyklopedie przyrodnicze, historyczne. Jest świetna z informatyki ( tworzy strony w htmlu), angielski ma opanowany w stopniu podstawowym. A na naukę do szkoły poświęca może godzinę dziennie Jestem z niej dumna, jako mama |