Nasze życie na wsi |
Dadzą sobie dadzą, bo studia tez teraz byle jakie, tak, że sie nie martw. A dzieci będą tak obciążone w szkole, że nie wiem czy dasz rade dodatkowo. Moja córka robi podyplomówkę (drugą) z handlu międzynarodowego na UEK w KRK (chciała tam, bo niby "prestizowa" dość uczelnia). Płaci ciężka kasę, a pan prefesor z prawa celnego na wykładzie czyta kodeks, a jako notatkę z wykładu daje jego fragmenty. Kpina w żywe oczy. Kodeks prawa celnego sobie każdy może poczytac za darmo w internecie. |