Nasze życie na wsi
Jeżeli szlaczki sprawiaja trudność może to świadczyć o zadatkach na dysgrafika. Dysgrafia siedzi w mózgu i pewnych mięśniach ręki. Odpowiednio wcześnie rozpoznana pozwala wypracować współdziałanie pomiędzy mózgiem, wzrokiem i ręką. Sa takie specjalne ćwiczenia, usprawniaja m.in koordynacje wzrokowo ruchową, np "leniwe ósemki" i inne. Poszukaj w necie, ja już nie pamiętam jak ta metoda się nazywa. Można samemu z dzieciakiem się "pobawić". Nigdy nie zaszkodzi. Wydaje mi się, że nasze Poradnie PP, zbyt późno zabierają się za diagnozowanie dysgrafii. Dysgrafia rozpieprza zycie. Mój syn pisemne egzaminy zawsze ledwie zdawał, bo jego pismo jets prawie nieczytelne. Jeszcze matematyczne wzory "wydrukuje", natomiast tam gdzie trzeba walnąc tekstem -jest porażka. Komputer wywalczyłam na egzaminie gimnazjalnym i maturze, ale na studiach juz sie nie da. Nie ma studentów dysgraficznych i student nie może posługiwac sie na egzaminie komputerem, bo: nie ma gdzie wydrukować, może mieć w kompie ściągę własnym, a uczelnianego lapka nie chce sie nosić.
Tak, że obserwuj za wczasu.


  PRZEJDŹ NA FORUM