Psy w obejściu
Lady- właśnie tak, każdy liczy ile to kasy zgarnie hodowca po sprzedaży maluchów. No, fajną kaskę ale ile trzeba odliczyć wkładu tego już nikt nie liczy bo o kosztach pojęcia nie mają. Niektórzy jeszcze myślą, że na wystawie kasę można wygrać. pan zielony Kasę to trzeba jeszcze dać aby móc wystawić psiaka. Jedna znajoma kryła swoją ekstra sukę ekstra psem za granicą. Za krycie cena europejska, nie polska i co? Większość miotu miała wady i szczeniaki poszły na kanapy po 1200 zł. Zarobek jak ta lala. Takie rzeczy się zdarzają. Inna- krycie w Anglii repem z niesamowitym rodowodem, wspaniałym psem, wielkie nadzieje oczywiście i co? Urodził się jeden piesek, jego sprzedaż ledwie pokryła koszt krycia a podróż? Hotel? Prowadzenie ciąży, odchowanie, paszport zagraniczny bo mały poszedł do Rosji? Kobieta dołożyła do interesu i to sporo. Takie to są wielkie zarobki hodowcy. Bywa, że się poszczęści i trochę grosza wpadnie ale utrzymać się z tego zapewniam nie da.


  PRZEJDŹ NA FORUM