Koziołek złamał nogę
Miałam praktyki u weta i ceny zależą od układu złotówek na kącie... Masakra, korupcja i totalna znieczulica. Brak chęci do nauki np. O kozach. Zostaw te noge w kartonie 10 dni. Żywokost do smarowania i picia koziołek będzie jak nowy.

Sposób z żywokostem znam od starego handlarza. Kupował kulawe konie za grosze i tym zielem doprowadzał do formy, sprzedawał sprawne i kupował kolejne kulawe ( złamania, pęknięcia, uszkodzone ścięgna) . Sama leczyłam tak pier... Klacz męża. Kobyła kocha kopać ( konie, psy, płoty, ściany, drzwi, drzewa i płoty) .okulała, poszły ścięgna w tylnej nodze ( okopała ściane przed zawodami, ostatnio zepsuła zbrojoną ściane boksu z betonu) wet dumał i zera do rachunku dopisywał. Kupiłam maść z żywokostem, polarowe owijki, po tygodniu nogi ok. Smarowałam miesiąc, pół roku bez siodła i kontuzja nie wróciła. Mąż kocha takie wredne, uparte samice :-) klacz, pies, żona... :-)


Będzie dobrze :-)


  PRZEJDŹ NA FORUM