Inkubatory jajek
Ja zrobiłem sam z synem. Wrócę do domu za tydzień to wstawię zdjęcia. Koszt to kabel grzejny i termoregulator. Reszta jest w sieci, co i jak zrobić. Jeżeli będziesz kupować to zwróć uwagę na kilka rzeczy. Przede wszystkim termoregulator. Na rynku dostępnych jest kilka różnych. Najczęściej stosowane są RT2, RT2C i RT2CIW. Pierwszy to regulator do terrarium, jest tani ale ma za niską temperaturę do inkubatora. Można go podciągnąć do 36 stopni, a potrzeba 37,8. Drugi jest bardzo dobry, kosztuje około 60 złotych, ma cyfrowe sterowanie temperatury które można podciągnąć do 41 stopni. Trzeci jest taki sam jak drugi tyle że jest połączony z higrometrem. Jest fajny ale kosztuje ponad 120 pln. Moim zdanie RT2C jest optymalny. Zrobiłem kilka inkubatorów i sprawdza się doskonale. Nie ma problemów z gwarancją. Druga sprawa to ogrzewanie. Stosowałem żarówki. Były ok ale nie zawsze wytrzymywał właśnie termoregulator. Obciążenie przy ciągłym (co kilka sekund) odpalaniu trzech albo czterech żarówek jest bardzo duże. Poza tym jajka pod kwoką mają ciemno. Takie ciągłe mryganie białego światła może źle wpływać na rozwój pisklaka. Ja stosowałem kabel grzejny. Moim zdaniem lepsze rozwiązanie. W inkubatorze na 100 jaj mam zamontowany kabel 100 wat.


  PRZEJDŹ NA FORUM