Kluska, no dźwigasz póki możesz. Ja też kiedyś zapieprzałam jak wół, naprawdę pracowałam ciężko fizycznie na gospodarstwie moich rodziców, dzięki tej pracy i braku wyobraźni ( bo nie będę sama sobie ubliżać - po prostu głupia byłam ), teraz mam kłopoty z kręgami szyjnymi : drętwienie rąk, bóle głowy. Podreperował mi kręgi pewien świetny doktor z Ukrainy - akupunkturą. A wcześniej neurochirurg rozłożył ręce i nie wiedział jak mi pomóc. Uważaj na siebie i jak tylko możesz nie noś w rekach - lepiej przed sobą pchać choćby na byle jakim wózku. |