Mleczność kóz Problemy po wykotach, zwiększanie mleczności poprzez żywienie, zaburzenia mleczności |
bortek pisze: Proszę mi nie zarzucać tego,że się nie przedstawiłem. Było to w pierwszym poście,który zresztą również usunięto. Jak już pisałem wcześniej, kozy posiadam u siebie tylko pół roku,to na temat hodowli, żywienia,leczenia,pielęgnowania,posiadam wiedzę już od 8 lat,przebywają rokrocznie na fermie hiszpańskiej,która liczy około 1000 sztuk kóz mlecznych. Nie liczę młodzieży. Ta Hodowla zlokalizowana jest w okolicach Girona Katalonia. I takie pisanie że koza w zimie daje mniej mleka,bo odpoczywa, jest bardzo nieprofesjonalne i wynikające z braku wiedzy. Zarzucanie mi,że zamęczę moje kozy ,dojąc w zimie,nie zakacając itd, itp.Jest wynikiem braku wiedzy. Powtórzę jeszcze raz,,,,, Kozy w zimie dają mało mleka, ponieważ mniej jedzą zarówno jakościowo i ilościowo Kozy jedzą tylko w dzień,to nie są hieny czy szakale. Zarzut pod moim adresem,że wydłużyłem im dzień świetlny do 18 godz, bo nastawiłem się na mleko i kozy po 6 latach padną,jest komiczne. Wydawało mi się ,że jak ktoś ma kozy mleczne , to zależy mu na mleku ,Jak ktoś ma kozy mięsne, to na mięsie. Ale tutaj co niektóre Panie ,hodują kozy tylko dla samej hodowli.\, bo według nich , ja zamęczam kozy zwiększając ich wydajność.Paranoja ,wstyd mi za was drogie Panie LadyM. pisze: bortek, niepotrzebnie się ciskasz. W temacie przedstawmy się jest przedstawmy. Reszta -tam gdzie należy. Nikt Ci takim tonem zarzutów nie robił, jak Ty innym. A swoją ścieżką: Hiszpania to dla mnie żaden wzór. Oni do dzisiaj wieszają psy, jak się nie sprawdza na polowaniu. I to w okrutny sposób, tak, żeby się dłużej męczyły. Do dziś płaczą za korridą. Farma 1000sztuk (nie licząc młodziezy) - ile osób zatrudnia, zeby to ogarnąć? Stan zdrowia, wykoty itd... Czy się po prostu nie ogarnia, tylko idzie na żywioł. Przy 1000- jedna sztuka to pchła. capstrzyk pisze: Witaj bortek ..nie rezygnuj z udziału w forum.każdy z nas jest inny,niepowtarzalny..drugiego takiego już nie będzie.Pisz co tam podpatrzyłeś w Hiszpanii,ciekaw jestem,reszta chyba też? koziarz42 pisze: Kozy w zime,jescze przed młodymi muszą odpocząć po sezonie. Cóż mi z tego,że da 4litry przez cały rok,wszystko do czasu. Na takich fermach nie liczy się dobro zwierzęcia,liczy się zysk. bortek pisze: Witam.\Ktoś tutaj na forum napisał ,że trzeba kozom dać w zimie odpoczynek, zasuszać i mniej doić.,argumentował to miłością do zwierząt,konkretnie do kóz. Bo jak to określił , nie trzeba kóz za bardzo eksploatować.Ponieważ w póżniejszym wieku będą zdarzać się poronienia i kozy będą padać jak muchy. Tylko mnie tak zastanawia ,dlaczego w zimie? a nie w lecie.... Przecież wystarczyło by w porze letniej, ograniczyć dostęp do dobrego pastwiska,dać kozom do koziarni wodę i parę mioteł(najlepiej brzozowych)i koza będzie wypoczywała,tzn ,sama z siebie obetnie mleko,i sama się zasuszy. Jeszcze raz piszę, że zimowy odpoczynek czy też letni,spowodowany jest li tylko i wyłącznie, brakiem odpowiedniego dostarczania kozom składników energetyczno-witaminowych. My mamy komputery i kozy też mają,ale bardziej precyzyjne ,bo biologiczne. Koza zawsze obetnie mleko, gdy zubożymy i zmniejszymy jej menu. Znam przypadek gdzie kozy, przebywające na pastwiskach podczas wysokich temperatur, potrafiły w ciągu 24 godzin, zmniejszyć wydajność mleczną nawet o 90%. Kozy są w grupie zwierząt, najmniej zmanierowanych przez człowieka. Dlatego czasami się mówi że są dzikie i płochliwe, i bardzo dobrze ,bo to naturalna kolej rzeczy |