z własnego stawu wychowany od malucha tego akurat mój syn złowił dodam ze są bardzo dobre karmione łubinem lub zbożem
takie maluchy wpuszczaliśmy na wiosnę mamy wpuszczonego węgorza ale co z niego wyrośnie to się okaże też takie małe glizdy były ogólnie to za nimi nie przepadam dziwne skojarzenia dzieci często na siatkę przy brzegu łowią to pełzają jak żmije .
|