Koza burska mięsna |
Krzysztof pisze: Ja byłem niecierpliwy i wydałem 1500 za prę, która nota bene musiała iść do garnka.Obecnie kupiłem z Niemiec z dostawą do domu za400 zł szt. Oczywiście bez rodowodów, które do niczego są mi potrzebne Ja prawdopodobnie poprzestanę na koźle, bo krzyżówki "do garnka" z mlecznymi rasami wychodzą bardzo dobrze. Taki np osobnik po burskim a od matki golden guersney wygląda prawie jak burski tyle że ma jaśniejszą głowę, ale żadnej nieprzepisowej plamki na ciele. Osobiście nie widzę sensu inwestować poważnie w inną rasę niz brytyjskie toggenburgi. |