Świnki,kozy i koń..
Zgadzam się z kolegą wyżej. Kidyś miałem siano wrzucone do kurnika na szybko a ni na sodołe.. poleżało jakiś czas, potem przerzuciłem na stodołe i zapomniałem. W zimie wszystko musiałem wyrzucać i kupować siano. Zapach kur też nie odpowiadał ani kozom, ani krowie a koń aż parskał na jego widok.


  PRZEJDŹ NA FORUM