Brak rui u kozy |
No to u nas już po jednej rujce...do wczoraj koziołek tylko chodził i pilnował Sońki...nagle słyszę jakieś bojowe chrumkanie...zagladam do koziarni..a tam koziołek szaleje... teraz czekamy na rujke u Xeny ale ...zero meczenia..tylko merdanie ogonem. Może dlatego , że Julian spi razem ze swoimi żonami |