Brak rui u kozy
Hahhahahah nie ma to jak ludzie wpierdzialają się nie potrzebnie nawet do zapłodnienia u kóz bardzo szczęśliwy Matko Boska ale ludzie mają pomysły hehehhehe Nic nie trzeba robić kozioł wie lepiej kiedy!!! Pchnięcie to już zakończenie kopulacji i wydalenie nasienia. Wystarczy na poprawkę z dwa razy by powtórzył i basta.Ja zawsze konkretnie stawiam na cenę, mówię ile i nie ma później problemów że za dużo czy jak nie raz ludzie próbują się targować. Jeśli koza u mnie zostaje na kilka dni do krycia to liczę tak: jeśli dojna to nie ma dopłaty bo mleko mam dla siebie ( a zawsze przyjmuję do krycia tylko pewne kozy i zdrowe) a jak nie dojna to 20 zł dodatkowo do ceny krycia.


  PRZEJDŹ NA FORUM