Biegunka
Nowa, nie pisz na raz dwóch postów, bo jest to denerwujące.
Nie masz innego weta w okolicy?
Czy ten twój wet ma klinikę, że Ci sugeruje sanatorium? Czy uważa, że jak cię stac było na kozę dla przyjemności, to może z ciebie kase zedrzec.
Spróbuj koński szczaw, jak nie masz na razie nic innego. Te brązowe juz teraz nasiona, wyglądające jak kasza greczana, trzeba zalać wrzątkiem (solidna garść na litr wody) zaparzyć pod przykryciem, a nawet niech ze 2 razy bulknie), przestudzić i dawac do picia. Przy zwykłej biegunce jest niezawodny, tak dla zwierząt, jak dla ludzi.

A w międzyczasie szukaj Pectolitu u innego weta.

Aha, i wszystkie nasze zwierzęta sa wartościowe, nawet zgarniety z drogi kundel.


  PRZEJDŹ NA FORUM