Krycie a pokrewieństwo
Pike ja mam przykre doświadczenia z burskimi.Pierwsza burska nie chciała zajść w ciąże.Więc ją zabiłem.Ważyła 90kg.ale mięso nie pachniało kozą tylko baraniną.Ona miała okrywę wełnistą.Podejrzewam że to była krzyżówka kozła burskiego z owcą.Wychodzą tzw. bastardy, które pięknie rosną ale nie mogą mieć potomstwa.Piszą że te kozy dają trzy potomstwa w ciągu 2 lat. Wg. mnie to nie jest reguła.Druga burska na wiosnę urodziła kózkę.Po 3 miesiącach małą dałem koledze, ale koza pokryła się dopiero wczoraj.Mówią że się nie doi,Po odsadzeniu małej po3 miesiącach kozę do dzisiaj doję z obawy przed zapaleniem. Daję 2 litry dziennie, ale mleko jest smaczniejsze.Tak to wygląda z mojego punktu widzenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM