ZDJĘCIA NASZYCH KÓZ
Poszalałam dziś z aparatem i oto efekty:


Bestia wlazła na "drobiową" część wybiegu i najpierw zajęła się oczkiem wodnym...



potem zwiedzała domki ptaków:




A to już moje mikrusy kończą obiad bardzo szczęśliwy



  PRZEJDŹ NA FORUM