Wypadki przy kozach
Nasz Bazyli też. Lubi drapanko, chodzi za nami jak pies i niestety kombinuje jak wleŸc do ogródka jak nikt nie widzi wesoły. Przy dojeniu dostaje nagrodę za parkowanie i po skończebiu też - kawałek jabłka. Jak zbliża się pora dojenia sama idzie w to miejsce. Na szczęœcie ustawia sobie tylko psa i owce wesoły


  PRZEJD NA FORUM