Dojarka dla kóz.
Witaj Robert a na e-mail się nie odpisuje lol, dojarka jak dojarka bez zmian wszystko to samo tylko podciśnienie robocze mniejsze i pulsator podkręcamy na szybszą pracę tak na 75-90 puknięć co 2 liczone puknięcie, ale wszystko sprawa indywidualna do zwierząt. Różnic w dojeniu ręcznym nie ma lecz ustawiając udój mechaniczny dążymy do odtworzenia podobnych warunków ssania przez młode: ciele ssie długimi ciągłymi pociągnięciami a koźle krótko i szybko i dla tego zmniejszamy ciśnienie i przyspieszamy pulsator aby krócej ciągnął a za to szybciej pracował.


  PRZEJDŹ NA FORUM