Kozioł w zagrodzie-ogólne problemy i zalety użytkowania
    Esti pisze:

    No i dobrze Krzysztof, twoja broszka jeśli potomstwo po takim koźle zjadasz. Jak ktoś biedny strasznie i stać go na kozła za 50 zł tylko albo ma dwie kozy i nie opłaca mu się trzymać go wcale to ok tylko niech te potomstwo sobie konsumuje a nie sprzedaje jako kozy mleczne i reproduktory. Bo w ten sposób produkuje kozie miernoty. O to cały czas mi chodzi. W tym roku urodziły mi się dwa koziołki po Kubie. Ale ja od razu podzieliłam je bo jeden mógł kryć kozy a drugi powinien trafić na grill. To się nazywa odpowiedzialność hodowcy. Nawet tak maleńkiego jak ja.
Esti ja mogę sobie trzymać kozła dla jednej kozy bo tak lubię czy to nie jest moja sprawa?A jak ktoś przyjeżdża kupić kózki to chyba ślepy nie jest i widzi że to mieszańce ,nie musi kupować.Zresztą ostatnio sprzedałam dwa lata temu dwie po 30 zł to chyba ten co kupuje nie spodziewa się za tą cenę kóz rasowych.Wydawało mi się że na tym forum są mili ludzie,przyjażni ale widać się pomyliłam.Więc opuszczam piaskownicę jak doradził Jakubpiotr.Nie znoszę agresji i wywyższania się.A że ja sprzedaje kożlaki po 3o zł zamiast ich zjeść?To dlatego że wiem że jeszcze trochę pożyją.Może jestem dziecinna ale trudno.Miernoty ludzkie mają kozie miernoty,ha,ha.


  PRZEJDŹ NA FORUM