Nasze Ogrody kwiatowe i warzywne
Moje rośliny wreszcie się zebrały. Część z nich przeszła 2 opryski na różnego rodzaju robale i grzyby i jakoś się zebrała. Już jemy pomidory i nawet ogórki (W sobotę trochę pojechało do Krakowa dożywić biednego, zasmogowanego mieszczucha)Pierwsze buraki już olbrzymie i chyba zacznę karmić nimi kozy.
Szparagówka natomiast wypięła się na mnie totalnie, bo siałam 2 razy, poschodziła w kratkę , potem dosiewałam jeszcze 2 razy i nic z tego. Ale podejrzewam o niecną robotę tych czerwonych przestępców, bo własnym okiem widziałam, że zaczynała wschodzić.
Podpowiedzcie mi, proszę, co mogłabym jeszcze teraz posiać na miejscu po zlikwidowanej rzodkiewce? Na sierpień planuję szpinak w międzyrzędzie sałaty, szparagówki już ćwiczyć nie będę, buraczki dosiałam w miejscu poprzedniej rzodkiewki i nie mam pomysła, a rządek mi się marnuje.


  PRZEJDŹ NA FORUM