Zaleganie u kóz
oraz porażenie okołoporodowe
dziś już prawie normalna koza bardzo szczęśliwy chodziła cały dzień aż musiałam ją uwiązać na długim łańcuszku bo mi wpierdzieliła róże pan zielony muszę ją wypadać na podwórzu w ogrodzie bo jeszcze na pastwisko za słaba ale chodzi i dużo dużo je bardzo szczęśliwy Największa radość że rano i wieczorem nie musiałam jej nieśc na rękach do stajni i z powrotem . Jupiiii bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM