Kozioł w zagrodzie-ogólne problemy i zalety użytkowania
Mój kozioł(niby alpejski) poza rują nie ma specyficznego zapachu.
W czasie rui,owszem zapach nie jest zbyt fajny,bo takie mocne piżmo,ale trudno-taki urok kozła.
Poza tym mieć własnego kozła-to same plusy.Zapach można znieść-zwłaszcza jeśli "śmierdzi"kilka miesięcy w roku.
No,a jakby mało kto trzymał swojego kozła,to jestem ciekawa jakie choroby panowałyby w stadach.Wiadomo,że im mniej kozłów w terenie,tym więcej na jednego kozła przypadałoby sztuk do krycia.
Ja akurat nie jestem zwolenniczką sztucznego zapłodnienia.


  PRZEJDŹ NA FORUM