Wypas kóz
u mnie też sajgonzakręcony w zeszłym tygodniu kupiłem dwie kozy. jedna około 2 a druga 4 lat. młodsza siedziała z kurami i królikami i nie za bardzo chyba wie,że jest kozą, kojec metr na metr, dach na wysokości głowy,dramat - moje obawy się potwierdziły - depresja i zero kontaktu z kozami, od razu ją pogoniły i całe szczęście są owce które ją przyjęły.. ale dochodzi już do siebie. młodzieży już nie daje się tak gonić i zaczęła dawać ogłosy paszczą, druga szelma po tygodniu przejęła władzę, byłem w lekkim szoku,ale na pewno mniejszym niż dotychczasowa koza alfa..mam nadzieję,że będzie się już uspokajać bo zamieszanie było okrutne..potrzeba by mi było jeszcze ze dwie kupić ale po tym co teraz przeszedłem aż mnie trzęsie na tą myśl.


  PRZEJDŹ NA FORUM