Krycie a pokrewieństwo
Według mnie krycie tzw wsobne-czyli kóz z kozłami spokrewnionymi jest bez sensu.
Oczywiście na dużych fermach,w instytutach kryją kozy z kozłami spokrewnionymi po linii prostej,ale to wszystko odbywa się pod fachową kontrolą i pewnie przed takim kryciem przeprowadzane są odpowiednie badania zwierząt.Tak,że tego wszystkiego zwykły "zjadacz chleba"nie jest w stanie tak kontrolować jak np tacy "uczeni"w instytucie.
Widziałam kozy,które chodziły z kozłami w stadzie,młode koziołki,dorosłe kozły-wszystko razem.Właściciel sam nie wiedział,który kozioł pokrył jaką kozę.Często było to kryciezaskoczonyjciec-córka,siostra-brat,matka-syn itd.
No i skutki były delikatnie mówiąc straszne.Karłowatość koźląt,problemy przy wykotach,martwe wykoty,brak mleka-siary po wykoceniu,częste choroby i padnięcia itd.
Tak,że ryzyko takiego krycia jest zbyt wielkie.


  PRZEJDŹ NA FORUM