Odrobaczanie
zwalczanie pasożytów wewnętrznych i zewnętrznych
Wiem,że można zbadać kał,ale Fenbenat jest dość delikatną "trucizną",bo ma krótki okres karencji.Poza tym nie zawsze w kale widać,że są pasożyty "w środku",więc dwa razy w roku podaję Fenbenat.
Gorzej z Iwermektyną,bo to już silna "trutka".Pisze w ulotce,że nie należy podawać owcą w okresie laktacji(o podawaniu kozom raczej nikt "nie myślał").
Tak,że Fenbenat 4% jest według mnie ok.
Proszek mieszam z małą ilością śruty i daję z osobna każdej kozie(podstawiam pojemnik pod pyszczek).
Wolę tak,bo mam pewność,że każda koza dostała swoją dawkę.
Acha i dawkowanie jest takie,że 4 płaskie łyżeczki Fenbenatu na 100kg(o kozach nie pisze,ale ja moim daję już ponad 2lata).Tak,że ja na średniej wielkości dorosłą kozę daję 1,5 łyżeczki Fenbenatu 4%.
To mieszam ze śrutą.Można powtórzyć po 2-3 tyg ,ale ja z reguły daję raz.Chyba,że kupuję nowe szt i widzę,że raczej o odrobaczeniu poprzedni właściciel nie słyszał,wtedy odrobaczam raz i potem powtórka.


  PRZEJDŹ NA FORUM