Rogi u kóz.
No, to ja będę miała jedna kozę rogatą. Prawdę mówiąc wolałabym, żeby jej te rogi nie urosły były, ale cóż. O dekoronizacji nawet nie myślałam, bo weci na moim terenie pewnie znają temat tylko ze słyszenia. Wydaje mi się, że kozy bezrogie są bezpieczniejsze dla właściciela, dla innych kóz i dla samych siebie. Moja malizna już raz wepchnęła łepetynę w szparę, a potem próbowała wyciągnąć na siłę, a właśnie różki ją blokowały.


  PRZEJDŹ NA FORUM