Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach
Z kotami(zwłaszcza kocurami)jest problem-włóczą się.
No,a takiego,który poczuł żywioł wolności,to raczej upilnować się nie da.Będzie szukał sposobności i nawet "mysią dziurą"wylezie,żeby tylko iść "na łajzy".
Takie te kocury są.Kochane są,ale włóczęgi z nich.Oczywiście piszę o kotach,zwykłych dachowcach,bo moja ciotka ma rasowe Ragdole,to te są typowe kanapowce,dupy z kanapy nie chce się im ruszyć.


  PRZEJDŹ NA FORUM