Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach
Joli jest taki rzadko spotykany popielaty tygrysek, a mój,bardziej rudy



Do każdego pudełka, nawet bardzo małego, reklamówki, torby, teczki, koniecznie nalezy wejśc. Ostatnio wlazł do syna torby, z którą jeździ na uczelnię. Wpasował się między kajety. Śmiesznie sam "wskok" wyglądał, bo torba jest dość płaska. Udało mu sie to zrobić błyskawicznie i, w dodatku, nie przewracając torby.

A ulubione miejsce, do obserwowania okolicy to lodówka, która ma 1,80 wysokości.
No, cóż, jak nie ma przypiecka, dobra i lodówka.
Z góry łatwiej sprawdzić zawartość. (Kiedyś nawet próbował wskoczyć do lodówki, gdy ją otwarłam. Skończyło sie na jajecznicy z 6 jaj (ale raczej dla psów i na raty))





  PRZEJDŹ NA FORUM