Pogoda
    Krzysztof pisze:

    Zmienić profesję.Droga Lady,na wszystko przychodzi czas. Ja przeżyłem los Gomółki, przeżyłem też puste półki.Dlatego teraz staram się o życie w szczęśliwości.


Drogi Krzysztofie, pozwole sobie stwierdzic po raz kolejny, że Twoje pseudo filozoficzne podejście jest conajmniej nieco wkurzające i nieco obraźliwe, przez jego pogardliwy wydźwięk. Zmienic profesje możez powiedzieć malarzowi wnętrz, który ma 25 lat, a nie komuś, kto na roli sie wychował, jest ona podstawa jego bytu i istnienia. Jeżeli wszyscy zajmujący sie rolnictwem zmienia profesję, to tacy jak Ty przejda na chemiczne -syntetyczne żarcie w tabletkach.

Oczywiście, że na pogodę nie mamy wpływu, ale ma ona wpływ na nas. Nie tylko na wyniki naszej pracy, ale też na naszą psychikę.
Nie każdy z nas ma mentalność mnicha pustelnika, czasem mamy sie ochote pożalić i ponarzekac.
I trudno nie narzekać, jak człowieka krew zalewa, bo właśnie zaczęło padać, poszłam po kozy i wróciłam przemoczona do suchej nitki. Jak gość obok zbiera rabarbar siedząc na deszczu, bo ma zamówiony termin, potem mu nie wezmą i jego półtora roku pracy i nakładów pieniężnych pójdzie w błoto. A facet utrzymuje się tylko z ziemi.

Czasy Gomółki tez przezyłam, puste półki nie były dla mnie aż tak strasznym przezyciem, jak obecny fakt, że jest wszystko , a mnie na nic nie stać poza najtańszym jedzeniem.
I chcąc żyć w SWOJEJ szczęśliwości, pozwól innym, by żyli w swojej. Nie krytykuj i nie oceniaj, bo nikt z nas nie ma takich uprawnień!!
A jeżeli cię drażni to psioczenie, jest jedno bardzo proste wyjście. Nikt nie zmusza cie do czytania!


  PRZEJDŹ NA FORUM