Pogoda
U mnie to samo. W nocy lało, ąż dzwoniło. poszłam w południe po rzodkiewkę, to ziemia jest tak mokra na grządkach, że można sie zarobić i wysokognojne zostawić w błocie. Ziąb jak u Magdy, kozy zamknięte i nawet nie wiem czy takiej mokrej trawy im moge ukosić. W dodatku owies mi się skończył i jeszcze nie mam pomysłu skąd wziąć.
Te warzywa poschodziły tak, że mnie diabli biorą - w jednym miejscu sa, w innym nie ma. Czy juz nawet z nasionami jakieś sztuki uprawiaja i mieszaja stare z nowymi? Tych firm od nasion sie teraz namnozyło i przeciez to wszystko im nie idzie.

Ponadto internet mi chodzi jak na modemie telefonicznym, pewnie znów baranom antenę zalało, bo co większy deszc, to sytuacja sie powtarza. Konkurencja juz dawno anteny powymieniała, a ci po ostatnim zalaniu wysuszyli (!)
Na poprwae humoru piekę dla siebie i dziecka bułeczki drożdżowe z wiśniami i kruszonką, O!


  PRZEJDŹ NA FORUM