ZDJĘCIA NASZYCH KÓZ
Jestem taka szczęśliwa!!
Moja kozucha ok. godz. 20:00 urodziła trzy szczęśliwe maluszki!
Wszystkie biało czarne, wszystkie piękne!
Z jednym, pierwszym były problemy...
Urodził się pierwszy, ale najmniejszy... Nie oddychał, myśleliśmy że zdechnie, ale zrobiliśmy "usta, usta" i maluszek zaczął oddychać lol
Już miałam najczarniejsze myśli...
Potem urodził się drugi z kawałkiem łożyska. Myśleliśmy, że to koniec, lecz po kilku min. "wyskoczył" największy trzeci maluch, a potem łożysko lol jęzor
Najlepsze jest to, że ten największy po godzinie od porodu wstał i "szwendał" się obok mamy, której daliśmy o picia w małym wiaderku śrut,letnią wodę, pokrojoną cebulę i dwa kacze(nie wiem czy to ma jakieś znaczenie) jajka.
Jak już miałam iść chyba po godzinie od porodu koza wstała wesoły
Jak już się nuczę, to wstawię zdj z porodu. Ktoś mi powie jak je dobrze wstawić ? zaniemówił
Jestem taka szczęśliwa!
Kozia bardzo się męczyła przy pierwszym... Rodził się chyba 10 min....
Tak strasznie beczała!!
Ale wszystko jest dobrze, mam nadzieję! pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM