Tak, mam parkę pawi. Rzeczywiście w okresie lęgowym czyli od teraz jest baaardzo 'gorąco' na podwórku. Pawie są bardzo głośne (na szczęście tylko przez kilka miesięcy, potem są cicho), latem nie chcą spać w kurniku - dodam, że pawie trzymam wolno, nie w wolierze, nawet nie podcinam im lotek, a się stada trzymają, więc to jest plus. Dużo nie jedzą, młode BARDZO trudne w odchowie, na 6 jaj w zeszłym roku wykluły się 2, jedno padło po wykluciu, drugie jak zostało przeniesione na wybieg. Nie wiem, co się stało. Pawica gubiła jaja, znosiła, gdzie popadnie, a ile było szukania! Paw w stosunku do kur i kogutów jest agresywny, agresję pawia można porównać do agresji indora w stosunku do kur w okresie lęgowym. Indor znęcał mi się na pawicą, no ale paw nie dał mu się, i takie bitwy były w zeszłym roku, że głowa mała. W tym mam innego indora i na razie jest spokojnie, wojuje za to gęsior. |