zatwardzenie u kozy
Czy miał ktoś taki problem z kozą, żeby nie mogła zrobić kupy?
Moja Melcia wczoraj wieczorem zrobiła się dziwnie osowiała, nie chciała jeść, tak dziwnie się przeciągała i chodziła do tyłu, dużo polegiwała. Nie było też słychać pracy żwacza, a tu sobotni wieczór - nie było szans na weterynarza. Podałam drożdże do picia i multiwitaminę, nie chciała pić musiałam podać na siłę. Wypuszczała dużo gazów, ale nie mogła zrobić kupy, więc zrobiłam jej lewatywę z letniej wody z szarym mydłem. Trochę kupy wyszło od razu, potem znów trochę. Chyba to pomogło bo dziś kozula żwawa i z ogromnym apetytem, ale jeszcze jej dietę potrzymam.
Nie mam tylko pojęcia od czego mogła to zatwardzenie dostać???


  PRZEJDŹ NA FORUM