Nasze Ogrody kwiatowe i warzywne
Mój domowy ekspert twierdzi, że dawanie teraz obornika pod krzaki nic nie daje. Co innego na jesien, ale to trzeba przykryć, bo cały azot w obornika pójdzie w dziure ozonową.
Ja myśle ten słomiasty z wierzchu zastosować jako ściółke.
Ale na razie moje grządki sa w czarnej d.., bo mam obu panów chorych.
Pole wymaga jeszcze uprawy, a ja z łopata i grabkami tam nie polecę, bo bym sie na śmierć zagrabkała.

Jola, jak dobrze liczę, to Ty masz tam ze 30arów tego. No, to juz jest spory kawałek.
Ja lucerny posiałam ok 2ary i drugi taki sam kawałek mam na jarzyny. Ale to mi wystarczy. Nie sieje jarzyn na przechowanie, bo nie mam gdzie przechowywać. Po miesiącu sa do wyrzucenia. Tyle co na bieżąco i na przetwory.


  PRZEJDŹ NA FORUM