Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach |
monia8366 pisze: jakubpiotr pisze: ja mam jeszcze kilka dni do akcji 'obornik' - a będzie tego sporo,oj sporo - w związku z tym kupiłem dziś sadzeniaki, będę pyrki hodował - z założeniem,że stonkę będę tez zbierał - indyki się ucieszą Jakub kiedyś zabierano na wozie indyki na pola i wypuszczano do czyszczenia stonek , może je lepiej wypuść na to pole LadyM. pisze: A nie zeżrą stonki razem z ziemniakami? monia8366 pisze: Z tego co czytałam ( książka o hodowlach zwierząt z 1929 r) to nie ruszą liści ziemniaków nie mają tez indyki odruchu grzebania w ziemi więc kiedyś jak tak walczyli ze stonka to czemu nie teraz jakubpiotr pisze: Super!! myślałem o tym, ale z drugiej strony jaka frajda karmić indyki z ręki a ta książka swoją drogą to też mistrzostwo! mam nadzieję rzucić na nią okiem przy okazji monia8366 pisze: jakubpiotr pisze: Super!! myślałem o tym, ale z drugiej strony jaka frajda karmić indyki z ręki hahhaha możesz z nimi siedzieć na polu i im pomóc w szukaniu ;p LadyM. pisze: No, moje dziecko sie mnie pyta czy z kurami tez rozmawiam i czy ich z ręki nie karmię. Czemu nie, rozmawiam z kurami. Z ręki nie karmie, bo nie mam czasu na takie rozrywki, Ale jakby co? W końcu takie dobre jajka dają i tak wytrwale. Marchewki im wczoraj w nagrodę natarłam, a dzisiaj łupiny ziemniaczane ugotowałam (specjalnie grubo ziemniaki obrałam) |