Stowarzyszenie
Kozomaniacy łączmy się!
Ja stosuję pewien rodzaj współpracy już drugi rok i jestem bardzo zadowolona. Kupuję kozła na współwłasność z drugą osobą. Dzięki temu możemy pozwolić sobie na lepszego koziołka a dwa, że koszty transportu też są podzielone. Układ zdaje egzamin, i ja i druga osoba jesteśmy zadowoleni i bierzemy w tym roku już drugiego kozła na takich zasadach. Dzięki tej drugiej osobie zarezerwowałam koziołka anglonubijskiego bardzo dobrego pochodzenia, sama nie mogłabym sobie na niego pozwolić jeszcze w tym roku.


  PRZEJDŹ NA FORUM