Inne zwierzęta w naszych gospodarstwach
Po pierwsze Krzysztof chłopino takie zabobony no wstydź się oczko Szczur nigdy nie pokryje królicy to inne geny nie jest w stanie się z nią jak ja bym to powiedział pojednać. Ludzie mają błędne myślenie, szczurzyca jest w stanie pozabijać królicy młode i podstawić swoje młode jeśli nie jest wstanie ich wykarmić. wiele osób błędnie myśli jak zobaczy w gnieździe coś podobnego do młodych Szczurków ale to jest przede wszystkim choroba młodych królików a nie szczury hehehhe to tak dla wyjaśnienia sprawy bardzo szczęśliwy Cod o koni ja ich się absolutnie nie boję, i one mają do mnie duże zaufanie. Czemu? nie mam pojęcia oczko Jak byłam dzieckiem miałam około 14 lat więc taka mała nie byłam pojechałam do wujka miał klacz ze źrebięciem. Poszłam do boksu źrebięcia wyczochrałam go, wygłaskałam, dałam jabłko i wyszłam z boksu a mój wujek prawie na zawał zszedł bo to było jedno z najbardziej dzikich jego źrebiąt które nie raz go kopnęło, ugryzło czy skoczyło mu na plecy co zakończyło się szpitalem). Drugi przykład byłam u lussy z mężem po Kubę, stały dwa konie na padoku ( chyba taks ie to nazywa oczko) podeszłam śmiało do jej koni, Sabina trochę oszołomiona powiedziała żeby uważała a jej koń który nikomu obcemu nie dał się dotknąć po prostu stał i patrzył na mnie jak go głaskałam. Od dziecka tak mam z tymi konikami wesoły Ciotka na wsi miała zimnokrwistego ogromnego wałacha na którego siadałam bez siodła i ruszałam na przejażdżki po lesie wesoły Bardzo mnie te zwierzęta ciągną choć jak dla mnie posiadanie ich musi mieć konkretny cel nie tak tylko by były wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM