Coś dla duszy... Temat o zdecydowanie mało materialnej części życia |
Oczywiście, że Słowo + życie. Bez żywego Słowa , nie ma życia ![]() Rzeczywiście nie należę do kościoła katolickiego, ale nie mam też żadnego problemu z tym, że katolicy wyznają inaczej, każdy ma swoją potrzebę. Jednakowoż cieszy mnie bardzo, jak widzę/słyszę/czytam, że członkowie KRzK czytają Słowo i żyją nim. Wybaczcie, że piszę trochę jako ciekawostkę zoologiczną, jednak nie spotkałam na swojej drodze zbyt wielu takich ![]() Jahwe Jehowa, to to samo, tylko inaczej czytane. Nie znamy dokładnego odczytu Imienia Boga, są tam tylko spółgłoski ![]() Nie ma to jednak znaczenia, znaczy to dokładnie to samo ![]() A ten parafianin, no trochę jakby nietrafiony... Dzisiaj już nikt nie pamięta i nie pyta cóż to znaczy. |