Perfekcyjna Pani Domu
Moje dzieci urodziły sie w tym najgorszym momencie, kiedy nic nie można było dostać. Nawet pieluchy kombinowałam, tu parę tam parę, na kartę ciązy można byo cos kupić, a jak się syn urodził, to już nic całkiem. Troche tych pieluch po córce zostało i znajoma przyniosła mi ze szpitala takie chusty gazowe, do obkładania pola operacyjnego. Jak pisałam, roboty miałam od groma, ale dawałam radę, czasem na pysk padając, bo nie było innego wyjścia. Nic się nie działo ze skórą, tylko syna wybrałam ze szpitala poodparzanego tak, że skóra w pachwinach i pod paszkami schodziła. Ale cudem jakimś dostałam paczkę ze Szwajcarii, z jakiejś kościelnej organizacji. I był tam taki krem w pudełeczku, który działał cuda, a wcześniej alantan.
Jeżeli chodzi o chusteczki dla dzieci, to proponuje poczytać skład.
Kolega, któremu sie trafiło niemowlę twierdzi, że sa super do usuwania plam z długopisu. Plamie z długopisu nie bardzo co da radę, więc musi być tam w tych chusteczkach bomba ładna.
W czasach niemowlęctwa moich dzieci była oliwka i alantan


  PRZEJDŹ NA FORUM