Nasze hobby i inne zainteresowania
Nie maluj olejną. Pomaluj akrylem. Maluje się dużo lepiej, rozcieńczasz wodą, schnie bardzo szybko i nie śmierdzi. Ja malowałam takim akrylem:




Mieszałam śnieżnobiałą z kremowo-beżową w proporcji 1 biała + 0,5 krem.
Miałam łącznie 4 puszki, 1,5 mi zostało. Można większe powierzchnie malować takim małym wałeczkiem, specjanym do akrylu (gąbeczka z welurkiem) super sprawa, malowanie błyskawiczne, bez zacieków smug itp

Aha i jakoś specjalnie nie szlifowałam. Przetarłam lekko papierem ściernym, ale bez przesady. Wcześniej była malowana jakiś lakierem ekologicznym, tez wodnym


  PRZEJDŹ NA FORUM