Nasze hodowle, nasze miejsca na ziemi. Nasze wirtualne i realne miejsca. |
No proszę, ja też pokręciłam się trochę, zanim wpadłam na konserwację ![]() Prowadzę swoją mikro firmę - Pracownia Rzeczy Wyjątkowych się zwę. Prowadzę konserwację i restaurację różnych różności - Obrazy na płótnie i drewnie, ramy, rzeźby drewniane, po trosze też kamienne(choć to nie moja specjalizacja), mebelki. Malowanie i złocenie w starych, zapomnianych już technikach ![]() Bez przyspieszaczy procesów twórczych ![]() Właśnie takie malowanie mebelków świeżo zakończyłam. Próbę robiłam - znajomy robi mebelki, zajął się odnawianiem starych, jednak nie według prawideł. Odnajduje takie starszej daty i czyści bez litośnie, co by świeżo wyglądały. Wpadł na idee pomalowania w jakiś wzór, pozłocenia może i lekkiego postarzenia. Tak się złożyło, że pracowaliśmy już razem przy dekoracjach we wspaniałej kamienicy poznańskiej (niestety właściciel nie ma na nią pomysłu i stoi pusta...), więc zadzwonił i tak oto wyprodukowałam komódkę i stołeczek ![]() Jak dogadam się z moim telefonem to wstawię fotki ![]() |