Wypas kóz
Najbezpieczniej przed wypasem dać kozom siana,żeby trawy-zielonek nie jadły na pusty żołądek.
Jak najedzą się siana,to wtedy mogą na pastwisku być większość dnia.Oczywiście wypas kóz musi być wprowadzony stopniowo.Nie można od razu wypuścić kóz na kilka godz,bo jak dopadną do trawy(po zimie)to może być kiepsko.
Tak,że ja daję siano-na śniadanie.Potem na wypas(moje na mokrą trawę nie wychodzą).Najpier zaczynam wypuszczać na pół godz,potem codziennie stopniowo wydłużam czas pobytu kóz na wypasie.
W sumie jak wypuszczę o 9 rano,to spędzam je o 18-19.Tu piszę o wypasie,gdy jest pełnia sezonu.
Koza może zdąć się po jabłkach,jak nieprzyzwyczajonej kozie dasz za dużo jabłek,liście kapusty-też jakaś tam więszka ilość.
Poza tym,gdy jest gorąco,to nie powinno się za dużo dawać pasz treściwych,śruty,zboża,bo też mogą powodować wzdęcie.
No i jeszcze czasem jest tak,że koza dostanie wzdęcie,praktycznie bez większej przyczyny.W tym tygodniu mało co,a koza 2 tyg przed wykotem padłaby.Niestety wzdęła się i wet przebijał żołądek.
Do teraz jestem w szoku,bo w większości jadła siano(dobrej jakości),tak samo dobrej jakości słomę jęczmienną dostawała,ilości nieduże,co drugi dzień.Do tego co drugi dzień dostawała po 0,5kg śruty jęczmiennej.
No i prawdopodobnie od tej śruty się wzdęła.Żadna inna koza(każda ma w boksie wydzieloną ilość śruty)w tym czasie nie wzdęła się,a ta tak.Śrutę dostawały nie od dziś.Tak,że nie wiem dlaczego to wzdęcie.


  PRZEJDŹ NA FORUM